Jak każdy człowiek raz w roku mam imieniny. Ostatnio otrzymałam takie życzenia, żebym była łagodna jak baranek. Wszak Agnes to podobne do Agnus (baranek). Tak też moja święta patronka jest nieraz przedstawiana z barankiem na rękach. Większość znajomych jednak cechy łagodności by mi nie przypisywała. Ja sobie zresztą też…
Od jakiegoś czasu chodziło mi po głowie namalowanie na szkle Jezusa Dobrego Pasterza. Kiedyś jakoś tak poczułam się jak ta owca na ramionach Pana Jezusa. I tak sobie myślę, że baranek na barkach Jezusa musi być łagodny, bo czy w ramionach Boga wypada wierzgać kopytkami i beczeć? Oj, nieraz się nawierzgam…
I tak oto w wolnych chwilach nudy namalowałam. W zasadzie jest to kopia dość popularnej ikony. Rama też własnego pomysłu i produkcji.
PS. A pamiętacie baranka z „Małego Księcia”?
2 odpowiedzi
Jestem Twoja imienniczką i niestety też daleko mi do baranka. Pozdrawiam w nowym roku.
Bardzo piękny obrazek! I ta owieczka nie wygląda na łagodną, bo się chyba wyrywa Pasterzowi…